Zwrot na kartę podarunkową – czy to jest legalne?

Ostatnia aktualizacja 29 listopada 2021
Zwrot na kartę podarunkową – czy to jest legalne

Robiąc zakupy trzeba za każdym razem liczyć się z faktem, iż towar może finalnie okazać się uszkodzony lub po prostu po głębszym zastanowieniu nie przypadnie nam do gustu. W tym momencie otwiera się furtka umożliwiająca zwrot takiego towaru, w zależności od sklepu – na różnych zasadach. W najlepszym przypadku może być to zwrot gotówki, wymiana towaru lub zwrot na kartę podarunkową. Z wszystkich tych opcji karta podarunkowa wydaje się być najmniej atrakcyjna. Dlaczego?

Zazwyczaj wybór ten nie jest niestety dobrowolna. Klientowi narzuca się z góry, gdzie trafią jego pieniądze. Tabliczki informujące o zwrocie na kartę podarunkową, ulokowane przy kasie to chleb powszedni każdej galerii handlowej. Czy sprzedawca ma prawo do takiego rozwiązania wnioskowanego zwrotu? Czy jest to legalne? Jakie opcje ma klient? I czy zawsze to on decyduje o formie zwrotu? Opcji jest wiele! W każdym razie nie wolno mylić zwrotu na kartę podarunkową z popularnym cashbackiem.

Karta podarunkowa

Mimo, iż zasady dokonywania, a co za ty idzie przyjmowania zwrotów są dosyć jasno opisane w przepisach, wielu klientów boryka się z wątpliwościami dotyczącymi przysługujących im uprawnień. Teoria to jedno, ale praktyka przynosi pewną konsternację w momencie dokonywania zwrotów. Najbardziej newralgiczną częścią dotyczącą tej materii jest fakt, iż każdy sklep ma prawo do kształtowania własnych, wewnętrznych zasad dotyczących zwrotów, które rzecz jasna muszą mieścić się w granicach prawa. Sprzedawca może stanowczo odmówić ponownego przyjęcia towaru w dwóch sytuacjach: jeśli klient świadomie, po ówczesnym poinformowaniu kupił towar wadliwy lub w momencie kiedy taka wada nie istnieje. Żeby walczyć z nieuzasadnionymi zwrotami sklepy postanowiły wprowadzić zwrot na kartę podarunkową, która upoważnia klienta do zakupu tylko w jednym konkretnym sklepie.

Zwrot na kartę podarunkową to specyficzna forma, która pojawiła się stosunkowo niedawno. Nie zmienia to jednak faktu, że wiele sklepów poszło w tym kierunku stosując dwuznaczny mimo wszystko zabieg. Z jednej strony ukłon w stronę klienta, dający mu możliwość zwrotu, z drugiej ograniczenie wydawanych przez niego pieniędzy do konkretnego sklepu. Nieświadomi klienci niestety nie zawsze zdają sobie z tego sprawę.

Zwrot na kartę podarunkową

Zagłębiając się w regulaminy konkretnych sklepów, można odnaleźć pewne niuanse dotyczące szczegółów takich działań. Warto zadbać o swoje prawa i egzekwować takie decyzje, które jednocześnie mieszczą się w przepisach i satysfakcjonują klienta. H&M zwroty w sklepie stacjonarnym są możliwe i w zależności od sytuacji, w której się znajdujemy, możliwe są rożne warianty. Jeśli towar był uszkodzony możemy domagać się od sieci zwrotu gotówki, zwrotu pieniędzy na konto jeśli płacono wcześniej karta płatniczą lub wymiany towaru. Jeśli satysfakcjonująca dla klienta jest karta podarunkowa, może skorzystać również z takiej opcji.

Diverse zwrot w sklepie odbywa się na niemalże identycznej zasadzie. W całej spornej sytuacji na linii klient – marka, chodzi o to, by klient wychodząc ze sklepu, prędzej czy później tam wrócił. Dlatego sklepy niejednokrotnie uginając nieco karki, idą na rękę konsumentom dbając o własny wizerunek. H&M zwroty w sklepie stacjonarnym oraz Diverse zwrot w sklepie są w sytuacjach spornych właśnie takimi zabiegami.

Przemyślane zakupy

Esencją dyskusji dotyczącej wszelkiego rodzaju reklamacji czy zwrotów mocno obija się o hasło, które każdy klient doskonale zna – przemyślane zakupy. W sytuacji, w której klient kupuje pełnosprawny towar, który nie ma na sobie śladów użytkowania oraz pozbawiony jest wad fabrycznych, istnieje małe prawdopodobieństwo, że zwrot zostanie zaakceptowany. Może tak się jednak zdarzyć, gdyż finalnie zależy to wyłącznie od dobrej woli sprzedającego, przełożonego lub wreszcie polityki firmy. Kwestie wizerunkowe są w dzisiejszych czasach niezwykle istotne, więc pamiętajmy, że zawsze jest szansa na zwrócenie towaru. Nie należy jednak nadużywać tego wyjścia awaryjnego. To, że komuś przestał podobać się kolor nowo zakupionego produktu nie jest żadną podstawą do wnioskowania o zwrot.

Podkreślmy, że świadomy klient zna swoje prawa i nie da wyprowadzić się na manowce. Wie na co może sobie pozwolić, a jakie jego wnioski na pewno zostaną odrzucone. Naginanie przepisów od wielu lat odbywa się niestety zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie. Sklepy wymyślają przeróżne sztuczki, które mają w konsekwencji zatrzymać nie tyle klienta, co jego gotówkę. Mówi się, iż raz wydane w sklepie pieniądze zostają tam na zawsze. Klienci z kolei naciągają cienką strunę zaufania i kombinują z metkami i opakowaniami, by za wszelką cenę ich było na górze. Takie zachowania nie wpływają pozytywnie na przyszłość relacji klient – sklep.>

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie bedzie opublikowany. *wymagane pola są zaznaczone

Podobne artykuły